Inną oznaką złośliwości Grubasa było nie dość, że zabieranie, to jeszcze niedopuszczanie Młodej do jedzenia. W ten sposób Młoda szybko się nauczyła, że jeśli chce się najeść w spokoju, musi szybko schować jedzonko, zanim ten potwór się do niego dorwie.
To zaliczałam jeszcze do elementów ustalania hierarchii. Fakt, że wychowałam Grubą w poczuciu bycia ukochaną jedynaczką mamusi, uświadomiłam sobie, kiedy wzięłam obie świnie na kolana, żeby móc je sprawiedliwie, po równo wygłaskać i pokazać małej, że nie jestem takim strasznym potworem. Miziałam je dosłownie równocześnie, żeby żadna z nich nie odczuła, że poświęcam którejś mniej lub więcej uwagi. I wtedy nastąpiło pacnięcie. Gruba dosłownie uderzyła Młodą pyskiem. Nie ugryzła, uderzyła. Może uszczypnęła, ale nie było ani otarcia, ani krwi. Kiedy po chwili zamachnęła się drugi raz, źle wycelowała i przez chwilę poczułam jak mój palec znalazł się pomiędzy jej niezaciśniętymi siekaczami. Wtedy dotarło do mnie po raz pierwszy w życiu, że takie małe stworzonko jest w stanie odczuwać zazdrość. Zawsze uważałam, że zwierzęta są zdolne do odczuwania emocji, ale dopiero doświadczenie tego i bezpośrednia obserwacja uświadomiła mi, że świnki morskie wcale nie są prostymi zwierzątkami - mają równie złożoną psychikę co psy, czy koty.
To zaliczałam jeszcze do elementów ustalania hierarchii. Fakt, że wychowałam Grubą w poczuciu bycia ukochaną jedynaczką mamusi, uświadomiłam sobie, kiedy wzięłam obie świnie na kolana, żeby móc je sprawiedliwie, po równo wygłaskać i pokazać małej, że nie jestem takim strasznym potworem. Miziałam je dosłownie równocześnie, żeby żadna z nich nie odczuła, że poświęcam którejś mniej lub więcej uwagi. I wtedy nastąpiło pacnięcie. Gruba dosłownie uderzyła Młodą pyskiem. Nie ugryzła, uderzyła. Może uszczypnęła, ale nie było ani otarcia, ani krwi. Kiedy po chwili zamachnęła się drugi raz, źle wycelowała i przez chwilę poczułam jak mój palec znalazł się pomiędzy jej niezaciśniętymi siekaczami. Wtedy dotarło do mnie po raz pierwszy w życiu, że takie małe stworzonko jest w stanie odczuwać zazdrość. Zawsze uważałam, że zwierzęta są zdolne do odczuwania emocji, ale dopiero doświadczenie tego i bezpośrednia obserwacja uświadomiła mi, że świnki morskie wcale nie są prostymi zwierzątkami - mają równie złożoną psychikę co psy, czy koty.